W poniedziałkowy wieczór, 31 marca, Estadio Abanca Balaídos w Vigo stanie się areną starcia dwóch zespołów, które dzieli w tabeli niemal wszystko – ambicje, forma, a być może i przyszłość w La Liga. Gospodarze, Celta Vigo, podejmą UD Las Palmas w meczu, który może przesądzić o losach jednych i drugich.

Celta coraz bliżej Europy
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że sezon 2024/2025 będzie dla Celty kolejnym rokiem przeciętności. Tymczasem pod wodzą Claudio Giráldeza drużyna złapała wiatr w żagle. Po serii sześciu meczów bez porażki – z czego aż cztery zakończyły się zwycięstwami – zespół z Galicji nie tylko oddalił się od strefy spadkowej, ale coraz głośniej zaczyna spoglądać w stronę europejskich pucharów.
Ich ostatni triumf – wyjazdowe zwycięstwo 1:0 nad Realem Valladolid – był pokazem dojrzałości taktycznej i skuteczności w obronie. Celta prezentuje styl, który może nie olśniewa kibiców ofensywną grą, ale przynosi punkty. A w końcówce sezonu to właśnie one liczą się najbardziej.
Las Palmas – dryf bez kierunku
W przeciwieństwie do gospodarzy, sytuacja Las Palmas jest dramatyczna. Zespół z Wysp Kanaryjskich osunął się na przedostatnie miejsce w tabeli, a ostatnie dziesięć kolejek to dla nich prawdziwy koszmar: żadnego zwycięstwa, tylko trzy remisy i aż siedem porażek. Mimo prób reorganizacji taktyki i zmian w składzie, Diego Martínez wciąż nie potrafi odnaleźć skutecznej formuły.
Remis 2:2 z Deportivo Alavés w poprzedniej kolejce był co prawda przebłyskiem ofensywy, ale nie zmienia to faktu, że defensywa drużyny pozostaje jedną z najsłabszych w lidze. A gdy przyjeżdża się do Vigo, z jedną z lepiej dysponowanych ekip ostatnich tygodni, trzeba mieć coś więcej niż nadzieję.
Historia spotkań i typy bukmacherskie
W pierwszym starciu tych drużyn w tym sezonie górą była Celta, która na Wyspach Kanaryjskich wygrała 1:0. Zresztą bilans ostatnich 10 spotkań między tymi zespołami przemawia na korzyść gospodarzy – pięć zwycięstw, trzy remisy i tylko dwie porażki.
Najlepsi bukmacherzy nie mają większych wątpliwości co do faworyta. Kurs na zwycięstwo Celty wynosi średnio 1.57, na remis 4.10, a na wygraną Las Palmas aż 5.60. To nie przypadek – Celta zdobyła w 2025 roku 14 punktów u siebie, a Las Palmas w tym samym czasie na wyjazdach zdobyło… 2. Typy ekspertów są zgodne: warto postawić na zwycięstwo Celty, a bardziej ryzykownym, ale wartym rozważenia zakładem jest „Celta wygra do zera”, przy kursie około 2.20.
Gdzie oglądać?
Mecz zostanie pokazany w hiszpańskiej telewizji na kanałach Movistar LaLiga TV, TVG i TV Canaria, ale polscy kibice również nie muszą się martwić. Spotkanie będzie można obejrzeć legalnie i za darmo w internecie – wystarczy odwiedzić Strims in, gdzie każdego dnia publikowane są aktualne linki do bezpłatnych transmisji sportowych, w tym meczów La Liga. To doskonała alternatywa dla tych, którzy chcą śledzić mecze online, bez konieczności wykupywania abonamentów.
Ostatni dzwonek dla gości
Dla Las Palmas to może być jedno z tych spotkań, które zdefiniują ich sezon. Kolejna porażka może okazać się gwoździem do trumny i praktycznie przesądzić o spadku. Dla Celty to z kolei idealna okazja, by umocnić swoją pozycję w górnej części tabeli i przedłużyć świetną serię.
Choć piłka nożna zna wiele niespodzianek, tym razem wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na gospodarzy. Ale może właśnie w tym kryje się niebezpieczeństwo?