Branża hazardowa to ogromne pieniądze.W Polsce to także wysokie podatki. Odkąd działalność branży bukmacherskiej w Polsce jest ściśle uregulowana przez ustawę hazardową, podatki, które muszą płacić zarówno bukmacherzy, jak i gracze, są jednymi z najwyższych w Europie.
Co oznacza to „płacenie podatków od zakładów”?
W Polsce mamy do czynienia z aż dwoma rodzajami podatków od zakładów bukmacherskich:
- Podatek od każdego postawionego zakładu wynosi 12%, inaczej nazywany podatkiem obrotowym. To oznacza, że gdy gracz postawi zakład o wartości 10 zł, tylko 8,8 zł z tej kwoty zostaje przeznaczone na sam zakład, a pozostałe 1,2 zł idzie do budżetu państwa.
- Podatek od każdej wygranej powyżej 2280 zł wynosi 10%, nazywany podatkiem dochodowym. To oznacza, że jeśli wygrasz 3000 zł, 300 zł zostanie automatycznie potrącone na podatek, a na twoje konto trafi 2700 zł.
Wszystkie wygrane do kwoty 2280 zł są zwolnione z podatku. To oznacza, że jeśli wygrasz mniej niż tę kwotę, nie musisz martwić się o podatek. To zwolnienie dotyczy pojedynczych wygranych, więc nawet jeśli wygrasz kilka razy po 2000 zł, nie będziesz musiał płacić podatku, pod warunkiem że pojedyncza wygrana nie przekroczyła 2280 zł.
Jednak jest pewien haczyk – podatek jest naliczany od całej wygranej, nie tylko od nadwyżki ponad 2280 zł. To oznacza, że jeśli wygrasz 2500 zł, zapłacisz podatek od całej kwoty, czyli 10% z 2500 zł, a nie tylko od 220 zł (czyli różnicy między 2500 zł a 2280 zł).
Czy coś da się z tym zrobić?
Nie da się uniknąć płacenia podatków, ale bukmacherzy starają się minimalizować ten wpływ, oferując różnego rodzaju promocje. Mogą to być zakłady bez podatku lub podwyższone kursy, które automatycznie zwiększają potencjalne wygrane graczy.
Branża bukmacherska od dłuższego czasu dąży do wprowadzenia istotnych zmian podatkowych, podobnych do tych obowiązujących w innych krajach europejskich. Jednym z najpopularniejszych systemów podatkowych to GGR (Gross Gaming Revenue), który opiera się na obliczaniu podatku od całej sumy pieniędzy wpływających do bukmachera od graczy, pomniejszonej o wypłaty wygranych.
Zdaje się, że na horyzoncie widać zmiany. W Polsce pojawia się coraz więcej nowych bukmacherów, w tym znane i bardzo popularne marki jak Bwin, Betway czy ComeOn. Zniknęły one z Polski po wprowadzeniu ustawy hazardowej, legalizującej działalność bukmacherską. Eksperci liczą, że jest to pierwsza oznaka nadchodzących ułatwień dla branży bukmacherskiej, która ma w Polsce ogromny, nieodkryty jeszcze potencjał.
Branża bukmacherska czeka na te zmiany, aby skuteczniej konkurować z nielegalnymi firmami bukmacherskimi i przyciągnąć więcej graczy na polski rynek.